Jeśli chodzi o walentynki to ja zawsze miałam mieszane uczucia, bo z jednej strony my mamy naszą Noc Kupały i ja uwielbiam to święto. Po za tym miłość powinno się celebrować każdego dnia, a nie od święta, bo tak wypada. Dlatego w zeszłym roku pisałam
CO Z TYM SEKSEM?! - CZYLI MAŁŻEŃSKIE WALENTYNKI Z drugiej strony, tak jakoś rozczulają mnie te wszędobylskie serduszka i zakochane pary na każdym rogu. I ta atmosfera, jakby zbliżającej się wiosny, choć przecież jeszcze do niej daleko.
Ponieważ lubię też namiętnie szukać pomysłów na ozdoby czy prezenty na Pintrstcie, postanowiłam przygotować dla Was odrobinę inspiracji na te nadchodzące Walentynki.
Nie będę opisywać każdego pinu z osobna, jeśli któryś Was zainteresuje to wystarczy kliknąć w podpis zdjęcia a on pokieruje Was na stronę.
Jak Wam się podobają takie pomysły?
Wykorzystacie któreś?
A może macie jakieś własne źródła inspiracji?
Napiszcie w komentarzu.
Pozdrawiam,
Zaiana
Fajne pomysły! Najbardziej spodobały mi się spinacze i sznurkowe serducha. Kiedyś sporo potrafiłam wyczarować ze sznurka.. może trzeba do tego wrócić!
OdpowiedzUsuńA widzisz, może warto wrócić i potem opisać dla innych :-D
UsuńJakie piekne serducha!
OdpowiedzUsuńTo czas, gdzie strach konserwę otworzyć, bo może się tam serducho czaić :-D
UsuńUrocze pomysły! Chociaż mam dwie lewe ręce do takich aktywności, może się nawet na któryś wariant skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre są naprawdę proste :-)
UsuńFajne pomysły, ja niestety nie potrafię robić takich rzeczy, ręce mi się trzęsą przy nawlekaniu igły :)
OdpowiedzUsuńHaha! Myślę, żę coś z tych rzeczy udało by Ci się zrobić :-)
UsuńPrzyznam także, że te serduchowe spinacze jako istocie skazanej przez prace swoją najczęściej siedzieć przy biurku ze stertą notatek zrobiły na mnie mega wrażenie, a do tego i inne inspiracje są cudne, bo muszę i o chłopaku pomyśleć w ten dzień ;-) szczególnie.
OdpowiedzUsuńSpinacze stosuję i fajnie się sprawdzają :-)
UsuńSpinacze świetne szczególnie jak ktoś większość dnia spędza przy biurku z papierami :)
OdpowiedzUsuńDo zaznaczania fragmentów książki też się przydaje :-)
UsuńNiby nic, a jak bardzo takie drobiazgi potrafią poprawić humor :) Nie potrzeba mi walentynek, żeby przygotować jakiś "słodki kicz" lubię przez cały rok od czasu do czasu zrobić jakiś drobiazg i wywołać uśmiech na twarzy męża (i swojej przy okazji)! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie pomysłowe, ale spinacz to muszę wykorzystać:))
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie mam słabość do słodkości :)
OdpowiedzUsuńZrobienie torta w kształcie serca wydaje się proste :-p
UsuńŚwietne pomysły. A co najważniejsze, ręcznie wykonane.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam sama robić takie rzeczy
UsuńSwietne pomysly, juz po walentynkach ale zrobie kilka rzeczy z corka! Dzieki za inspiracje!
OdpowiedzUsuńPewnie, serca w modzie cału rok
Usuń